|
OAZA Oaza pośród pustyni
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ninka Gość
|
Wysłany: Czw 12:18, 12 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Nie docenił Ks. mojego wiersza, chyba się łamnę - he he ale dobrze że jest ktoś taki jak Wojtuś, możnaby coś jemu napisać, albo może on sam.... No Wojtuś do dzieła |
|
Powrót do góry |
|
|
:-( Gość
|
Wysłany: Wto 16:45, 07 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Gdy codzienności trud cię kiedyś zwali z nóg
Nie zapominaj, że przy tobie zawsze Bóg,
Zaufaj mu bez granic tchu
I pozwól proszę, pokierować sobą Mu.
Zrozumiesz, że iść łatwiej tak,
Gdy Jezus ci naznacza szlak.
Gdy już nie możesz dłużej krzyża swego nieść,
Przypomnij sobie, że i Jezus też z nim szedł.
Nie musiał, lecz pokochał lud.
Wię podnieś głowę i posłuchaj Bożych słów.
Zrozumiesz, że iść łatwiej tak,
Gdy Jezus ci naznacza szlak.
Choć droga trudna, ciężka jest i taka zła,
Choć czasem spływa z twoich oczu gorzka łza.
Idź jednak wciąż, pocieraj szlak,
Dla słabszych, którzy oczekują na twój znak.
Zrozumiesz, że iść łatwiej tak,
Gdy Jezus ci naznacza szlak. |
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrek
Dołączył: 17 Paź 2005 Posty: 47 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Laskowa
|
Wysłany: Śro 22:49, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Już wkrótce kolejny wiersz autorstwa księdza Andrzeja...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Piotrek dnia Śro 22:52, 07 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrek
Dołączył: 17 Paź 2005 Posty: 47 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Laskowa
|
Wysłany: Śro 22:50, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Po wielu próbach, podchodach i zmaganiach oraz ciężkich potyczkach udało nam się wykraść jeden z cennych dorobków twórczości naszego księdza. Mamy nadzieje że będzie wam się podobać i nie macie nam za złe tego, że tak długo zwlekaliśmy z opublikowaniem go. Pamiętajcie że zdobycie go kosztowało wiele trudu i było bardzo wyczerpujące... wręcz zabójcze
Jasełka w Laskowej
1. Kolejny raz Boże Narodzenie to samo
A przecież miało być inaczej
Jak co dzień gdy budzimy się rano
I w lustrze przyglądamy się sobie baczniej
2. Opowieść o narodzinach nie jest prosta
Chrystusa, który jest Zbawicielem świata
I mimo, że nasz tradycja w nią mocno wzrosła
Ciągle zaskakuje jak terrorystyczny atak
3. Chcieliśmy Jego narodziny
jak najsumienniej oddać
by spędzenie z nami godziny
było czasem niezwykłych przeżyć
4. Każdy aktor daje dużo z siebie
by jak najlepiej zagrać swoją rolę
wie dobrze, że jego nagroda jest w niebie
jeśli tu dobrze wypełni Bożą wolę
5. Bartosz mobilizuje pasterzy
by swą modlitwą Bogu chwałę dali
sam przecież w to mocno wierzy
tak jak mu przodkowie przekazali
6. Pastuszki modlą się pobożnie
a potem snem głębokim zasypiają
aż nagle jak grom spadający groźnie
aniołki z nieba przed nimi stawają
7. W swych strojach bielutkich
niezwykłą nowinę ogłaszają
z radością serc cieplutkich
które przecież mają
8. Po tych pięknych wydarzeniach
pasterze z prezentami pośpieszyli
aby spotkać Nowonarodzonego z nieba
i na scenie Herodowi miejsca ustąpili
9. Oj wielki i pyszny to był monarcha
Królem i Panem mienił się na ziemi
Taki to z niego Tetrarcha
Dopóki Trzej Królowie nie przyszli z darami swoimi
10. A dary mieli niezmiernie bogate
każdy przemierzył inną stronę ziemi
bo mieli szczerą ochotę
spotkać Tego, który wszystko zmieni
11. Oto stoją przed Heroda obliczem
widzą przepych i bogactwo jego trony
mnoga służba jakby zgoniona biczem
Marszałek, Kanclerz i Setnik służą swojemu panu
12. Żołnierze naprężeni jak struna
i kapłani potwierdzający przepowiednie
to przecież Heroda jest duma
wobec cudzoziemców co uświadamiają mu zagrożenie
13. Herod w swojej złości szuka ratunku
a sumienie ostrzega przed niebezpieczeństwem
ale szatan choć tak samo po cichutku
zwycięża, bo kusi atrakcyjnym kłamstwem
14. Jakby tego jeszcze było mało
oto żona przed nim trupo biała
z dzieckiem, co głośno płakało
przeszła przed nim i niepokój zasiała
15. Na Jasełka zapanowała nowa moda
bo oto nowe cienie
przychodzą do ledwo żywego Heroda
gryźć jego biedne sumienie
16. To jego matka
mimo że jej nie poznaje
choć wizja taka krótka
to i tak się mu dostaje
17. W końcu Herod pada jak martwy
nie ma już dla niego ratunku
teraz to szatan rozdaje karty
a u niego nie ma żadnego warunku
18. Ale na naszej scenie kościelnej
dobiegły końca szatańskie uśmieszki
bo oto przyszedł czas odsłony kolejnej
a tu rządzą niebiańskie przyśpiewki
19. Oto pasterze do szopy przychodzą
i trzej królowie się nisko kłaniają
by powitać godnie dziecinę Bożą
razem wszyscy kończąc śpiewają
20. Dzisiaj w Betlejem wesoła nowina
pójdźmy też i my przywitać Jezusa
Najświętszej Maryi Jedynego Syna
Króla nad królami naszego Chrystusa
Laskowa – Luty-Marzec 2006 r.
x. Andrzej Basiaga
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Piotrek dnia Wto 15:24, 20 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
nETka
Dołączył: 18 Kwi 2006 Posty: 158 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Laskowa
|
Wysłany: Nie 20:18, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
no jak można było to tak długo zostawic bez komentarza...
aż mnie sumienie gryzie[ ]
nie potrafie słodzić dlatego powiem tylko że myśle że sporo wysiłku kosztowało napisanie tego prawie poematu:) no i oczywiście max artyzmu...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|